Lyrics
Niemocy ton coraz glosniej krzyczy w tobie
Kazdy twރ³j krok przybliza koniec
Gorace usta a w oczach ogien
Od marzen odchodzisz i znރ³w to samo
W codziennosci mdlej koszmarze
Zanurzasz twarz zmeczona i blada
Wschodzacy dzien nie cieszy cie wiec czekasz nocy
Mozolny trud znރ³w spelzl na niczym ostudzil dotyk
Gasi usmiech sen o latach
W iluzorycznym szczescia uscisku
Zakreslasz dni na kalendarzu
Glosno krzyczac ze zmienisz wszystko
Kazdy twރ³j krok przybliza koniec
Gorace usta a w oczach ogien
Od marzen odchodzisz i znރ³w to samo
W codziennosci mdlej koszmarze
Zanurzasz twarz zmeczona i blada
Wschodzacy dzien nie cieszy cie wiec czekasz nocy
Mozolny trud znރ³w spelzl na niczym ostudzil dotyk
Gasi usmiech sen o latach
W iluzorycznym szczescia uscisku
Zakreslasz dni na kalendarzu
Glosno krzyczac ze zmienisz wszystko
About
Artist Artrosis
Added 8 hours ago