Artrosis

Codziennosc

by Artrosis

1 Views Dec 04, 2025

Lyrics

Niemocy ton coraz glosniej krzyczy w tobie
Kazdy twރ³j krok przybliza koniec
Gorace usta a w oczach ogien
Od marzen odchodzisz i znރ³w to samo
W codziennosci mdlej koszmarze
Zanurzasz twarz zmeczona i blada

Wschodzacy dzien nie cieszy cie wiec czekasz nocy

Mozolny trud znރ³w spelzl na niczym ostudzil dotyk
Gasi usmiech sen o latach
W iluzorycznym szczescia uscisku
Zakreslasz dni na kalendarzu
Glosno krzyczac ze zmienisz wszystko