Album Cover Nawijam I Smażę

Nawijam I Smażę

Wiśnia Bakajoko

4

Siema morda słucha mnie wolka i słucha pucha

Leci kolejna zwrotka, klasycznie od serducha

Zapierdole bucha, rzeżucha zajebistaRudowłosa kosa, jasnozielono srebrzysta

Smakowita, pyszna, trawka narkotyczna

I Dunkelek z Grodzkiej, jestem smakoszem piwka

Stoimy pod blokiem, za rogiem łypie dziwka

Jest wena, jest nagrywka, są psy to szybka zrywka

Błyszczeć jak kryształ, lepiej świecić przykładem

Małolat nie dygaj, lipa jest, damy radę!

Pomagać se trzeba, w ogień iść za bratem

Zjebał się pedał, jedziemy całym składem

Nawijam i smażę, nie łapie mnie zadyszka

A jak pisze rapa, to zaraz znika dyszka

Na sportowo latam, bo długo była kiszka

Nie szukam rozwiązania, po jebanych kieliszkach

Nawijam i smażę lemon sliver haze

Przejmuje głośniki i wjeżdżam na twą bazę

Dobrym ludziom, tu ziom, to poprawia masę

Konfiturom, rurom upierdala fazę

Nawijam i smażę lemon sliver haze

Przejmuje głośniki i wjeżdżam na twą bazę

Dobrym ludziom, tu ziom, to poprawia masę

Konfiturom, rurom upierdala fazę

Nawijam, pale zabijam stres bardzo szybko

Węszy kurwisko blisko, jest coraz bardziej ślisko

Czas gdy miałem wyjebane na wszystko

Minął bezpowrotnie, dziś martwię się o przyszłość

Zostało nas mało, ale wszyscy razem idą

Ilu wyemigrowało i żyją zagranicą

Choć dobrze tam przędą, to tęsknią za dzielnicą

Co zrobisz, nasz oczy się coraz rzadziej widzą

Nie mi to oceniać, trzeba tu robić swoje

Nawijam, pale, zawijam to co jest moje

Się nie boje, prawdę powie, ziomek talie ryka

Raz włączysz moją zwrotę, nie schodzę z głośnika

Hołd dla Magika, na rap zaszczepił fazę

Wtedy zacząłem pisać, do dzisiaj kartkę mażę

Raz, że lubię to robić, a dwa że

Kiedy to robię widzę uśmiechnięte twarze

Nawijam i smażę lemon sliver haze

Przejmuje głośniki i wjeżdżam na twą bazę

Dobrym ludziom, tu ziom, to poprawia masę

Konfiturom, rurom upierdala fazę

Nawijam i smażę lemon sliver haze

Przejmuje głośniki i wjeżdżam na twą bazę

Dobrym ludziom, tu ziom, to poprawia masę

Konfiturom, rurom upierdala fazę

Kurumarasz albo spierdalasz piłka jest krótka

Jak rozum, gdy znowu ziomuś pita jest wódka

Pobudka, popłynąłem, wyciągnąłem wnioski

By nie upaść ziomek, jak osiedlowe kioski

Jeden z drugim hula, ale cienko przędzie

Kurwy maja gula, bo u nas tak nie będzie

Staram się jak mogę i takie mam podejście, że jak się za coś biorę to ziomek z pierdolnięciem

2019 moja pierwsza płyta, choć 14 lat wcześniej wjechałem na bita

Witam w moim mieście, chętnie w Twoim zawitam

Rap płynie w moich żyłach, dlatego nagrywam

Nie spinam się, wspinam jak alpinista w rapie

Nie dygam, nawijam, jak najlepiej potrafię

Rymuje, znieczulę się zajebistym blantem

Dziękuje za wsparcie, całej mojej bandzie

Nawijam i smażę lemon sliver haze

Przejmuje głośniki i wjeżdżam na twą bazę

Dobrym ludziom, tu ziom, to poprawia masę

Konfiturom, rurom upierdala fazę

Nawijam i smażę lemon sliver haze

Przejmuje głośniki i wjeżdżam na twą bazę

Dobrym ludziom, tu ziom, to poprawia masę

Konfiturom, rurom upierdala fazę